Obsługiwane przez usługę Blogger.

Camino de Santiago — historia, symbole, compostelka, credencial i sellos.


Camino znaczy droga, Santiago z hiszpańskiego oznacza natomiast imię - Jakub, lub jak kto woli Sant Iago — Święty Jakub. Dlatego Camino de Santiago to oficjalna nazwa szlaku pielgrzymkowego przez Hiszpanię do grobu św. Jakuba Starszego Apostoła. Grób ten z kolei (jak podają wierzenia), znajduje się w Galicji, a dokładniej w miejscowości Santiago de Compostela. Nazwa Compostela ma swoje korzenie w łacińskim wyrażeniu "campus stellae" — pole gwiazd.

Jest to niesamowite powiązanie z wizją pustelnika o imieniu Pelayo, który w 813 roku, podczas nocnych wędrówek ujrzał deszcz spadających gwiazd na pobliskie wzgórze. Zdumiony tym zjawiskiem pobiegł na miejsce wskazane przez gwiazdy i ujrzał spoczywające na ziemi szczątki, jak się okazało — św. Jakuba, jednego z 12-tu Apostołów Chrystusa, brata samego Ewangelisty Jana.

Święty Jakub zginął w 44 roku i po jego śmierci dwóch uczniów przewiozło jego ciało łodzią prowadzoną przed aniołów do miasta Iria Flavia, dzisiejszego Padron znajdującego się na trasie portugalskiej (więcej o trasach później). Szczątki zostały pochowane dokładnie tam, gdzie osiem wieków później odnalazł je Pelayo.

Gdy Król Alfons dowiedział się o odkryciu, postanowił zlecić wybudowanie kaplicy we wskazanym miejscu, a następnie ufundował jej powiększenie, chcąc przyciągnąć jak najwięcej pielgrzymów z całego świata.


Złoty wiek pielgrzymek do Santiago de Compostela rozpoczął się wraz z budową romańskiej katedry w 1078 roku. Najbezpieczniejsza i jak się dzisiaj uważa — pierwotna trasa Camino de Santiago przebiegała wzdłuż dzisiejszej Camino del Norte i Camino Primitivo. Dopiero nieco później zostaje opracowana trasa Camino Frances przez króla Sancho Wielkiego i Alfonsa VI, przebiegając przez ich terytoria dzisiejszej Navarry i Leon, po wyzwoleniu terenów spod władzy Maurów.

By zwiększyć bezpieczeństwo na szlakach i tym samym zachęcić pielgrzymów do wędrówki (a za tym szło osiedlanie się ludzi wzdłuż szlaków, rozwój miast i gospodarki, zwiększenie populacji kraju, co miało znaczny wpływ na obronę terytorium przed Maurami) budowano na szlakach kościoły, klasztory, szpitale, mosty — w większości tę infrastrukturę można podziwiać po dziś dzień.



Symbole
Współcześni pielgrzymi idący szlakami do Santiago, podążają za żółtymi strzałkami oraz muszlami umieszczonymi w przeróżnych miejscach na drodze. To niesamowite, jak wędrowcy ufają zwykłym znakom i strzałkom kierującym do samego Świętego Jakuba.

Dlaczego muszla? Otóż pielgrzymkowy szlak nie miał swojego końca w Santiago de Compostela. Ciągnął się jeszcze przez kolejnych 100 kilometrów, do średniowiecznego "końca świata", czyli dzisiejszego przylądka Fisterra (pol. Finisterra). 

W czasach pierwszych pielgrzymek nie wystawiano Compostelki, czyli znanego nam z czasów obecnych dokumentu potwierdzającego przebycie drogi. Pielgrzymi musieli w inny sposób potwierdzić swoją wędrówkę. Udawali się do Fisterry, gdzie ocean spotyka się z ziemią. Na znak odbytej pokuty i oczyszczenia z grzechów, palili swoje ubrania na pobliskiej plaży, zostawiając za sobą wszystko to, co materialne i złe. Miało to wydźwięk mocno symboliczny i jakże prawdziwy. Ale to nie wszystko. Po zakończeniu tego obrządku, pielgrzymi zabierali z plaży muszlę, charakterystyczną dla tego regionu. Zabierali ją ze sobą do swoich domów na znak ukończenia drogi. W ten sposób muszla, jako symbol, szybko zdobyła rozgłos, a przez kolejne wieki zaczęła być wykorzystywana jako oficjalny symbol drogi Świętego Jakuba.

Compostelka
To nic innego, jak dokument potwierdzający przebycie drogi. Już w średniowieczu wystawiano pierwsze Compostelki na znak ukończenia trasy. Dokument był sporządzany ręcznie, na starym pergaminie, pisany po łacinie, w którym były zawarte takie informacje jak imię i nazwisko pielgrzyma, a także data jego otrzymania, czyli dzień dotarcia do Santiago de Compostela. W czasach obecnych, by otrzymać Compostelkę, należy przejść minimum ostatnie 100 km, dlatego wiele osób startuje z miejscowości Sarria, znajdującej się w Galicji na trasie Camino Frances i tam rozpoczyna swoją wędrówkę (100 km to około trzy dni marszu).

Samo przejście drogi nie wystarczy, by otrzymać Compostelkę. Po drodze trzeba zbierać sellos (pieczątki) do swojego credenciala (paszportu pielgrzyma). Przez całą trasę wystarczy jedna pieczątka dziennie, natomiast na ostatnich 100 km - minimum 2 pieczątki dziennie.


Czym jest credencial?
To paszport pielgrzyma, który nabywamy na samym początku trasy. Jego koszt to około 2€ i możemy go kupić między innymi w punktach pielgrzyma/biurze pielgrzyma. Naszym zadaniem jest zbieranie po drodze sellos, czyli pieczątek. Ich zadaniem jest potwierdzenie, że całą trasę idziemy o własnych siłach, a nie podjeżdżamy. Na ich podstawie jest wydawana Compostelka, a także dla chętnych certyfikat przejścia konkretnej liczby kilometrów, również sporządzony po łacinie (dodatkowo płatny).

Gdzie szukać sellos?
Wcześniej wspomniane sellos, to z hiszpańskiego pieczątki (podwójne "ll" czytamy jako "j", czyli sejos). Wiele osób zastanawia się, gdzie ich szukać, a to nic prostszego! Takie pieczątki znajdziemy dosłownie wszędzie. Z doświadczenia polecałabym szukać przede wszystkim w tych zabytkowych kościołach, które znajdują się na trasie - mają najpiękniejszy design. Ponadto znajdziecie je w biurach pielgrzyma, punktach informacji, jeśli jesteście w małej miejscowości to pytajcie w knajpach i barach, na policji, w przydrożnych straganach. Osoby nocujące w albergach (schroniskach) będą mogły nabyć pieczątkę na miejscu w recepcji.

––––––––––––

Co dla Was jest największym zaskoczeniem z tego wpisu? Wiedzieliście o tych wszystkich symbolach związanych z drogą Świętego Jakuba?
Hiszpania

Brak komentarzy